słowo kocham
dla Hani
Rzadko mówię kocham, prawdę mówiąc wcale
bo to przecież ważne, nie na co dzień
słowo.
Wiem, że Ty kobieta miewasz o to żale
bo je powiedziałem i nie chcę na nowo.
Po co ci to słowo. Co znaczy kochana ?
Przecież samo słowo niczego nie niesie.
Miłość to jest kawa wspólnie pita z rana
i zachody słońca i spacer po lesie.
Miłość to te chwile co są ciągle z nami,
te wszystkie drobiazgi, codzienne
okruchy,
to ta ciepła cisza gdy byliśmy sami,
śmiech radosny dzieci i brudne pieluchy.
To wspólna wędrówka i troskliwe dłonie
i ta czekoladka bez żalu oddana,
to ta iskra w oko co czułością płonie.
Miłość to uczynki nie słowo
Kochana
26.07.2007
Komentarze (19)
Wiadomo dla żony coś sie mało postarałes.W życiu czyny
to podstawa ale miło usłyszec słowo :Kocham.Faceci
mysla,raz jej powiedziałem a wiec dosyc.Kobiety to
romantyczki ,kup kwiaty i wymów to magiczne słowo.
Wiersz skąpy jak Twoje wypowiadane słowa. Skąpy, bo
mało tych słów, które bardzo cieszą serce kobiety. Nie
załuj miechu, nie żałuj to tylko słowa, a jakże ważne
w życiu kobiety. Za to:)) "przesłodziłeś" w użyciu
słówka "to". Nie żal było nadprogramowych słów? I tak
uważam, że nie jedna Hanka może pozazdrościć Twojej
Haneczce. Pozdrawiam Was oboje:)
intencja wiersza piękna, ale wykonanie słabsze -
rytmem coś buja, razi słowo "pita" kawa (może
wypijana), Twoje dwa zielone piórka stać na więcej ...
mniej banalnie, bo dla Hani :)
z pewnością możnaby napisać inaczej, ilu autorów tyle
wersji, ale tutaj odczuwa się to, czego w jednym
słowie "kocham" nie można zmieścić ....
słowa mijają, czyny zostają