Słuchaj co ci mówi dusza
Zagubiona Twoja dusza marnie błądzi, dokąd
puka?
Czego szuka Twoja dusza? czy to czego moja
szuka?
Skołatane twoje ciało wciąż się wzrusza
nienormalnie
Czy to ciało nadal żyje? Czy wciąż myśli
jednostajnie?
To co nie widzialne z zewnątrz
najpiękniejszą jest wartością
Gdyż od chwili twych narodzin boską staje
się mądrością
Nie zadawaj sobie pytań czym kierować się
przez życie
Cisza w tobie jest wskazówką, która płynie
w dobrobycie
Bo gdy milczę słyszę siebie, głos od
wewnątrz coś powtarza
Lecz by wsłuchać się w tą ciszę, sercem
muszę się obnażać
Wiarygodnym słowem ciszy jest wewnętrzny
spokój duszy
Bo gdy dusza słucha uchem, wtedy ciszy się
nie słyszy
Z wewnątrz płynie wielka mądrość, która
jest na tyle twardą
Że umysły wszystkich mędrców, nie potrafią
jej ogarnąć
Otóż cicha to milczenie, która mądrość w
duszy piszę
Bóg milczeniem tych obdarza, którzy swą
szanują ciszę
Wychowany bądź w słuchaniu, twojej duszy -
głosu twego
Ujrzysz wtedy jakim ślepcem, byłeś
wcześniej wzroku swego
Nie potraktuj wiersza tego jako przestrach
przed swą duszą
Dusza przecież nie jest obca, dusza
przecież jest twą duszą
Gdybyś zwątpił w moje słowa, nazwałbym cię
egoistą
Lecz od ciebie to zależy czy okażesz
zimnokrwistość
Nie namawiam cię do złego, ani nawet cię
nie zmuszam
Lecz namawiam do słuchania tego co ci mówi
dusza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.