Słuchając SDM
„Z nim będziesz
szczęśliwsza…”
Co za durny tekst.
Zaraz jak to usłyszałam - wyszłam.
A wiesz
dlaczego? Dlaczego trzasnęłam nagle
drzwiami?
Ktoś niekochany,
może tylko uciec błyskawicznie
i próbować życie
ratować, jego resztki pozbierać.
Albo zostać i co dzień, co noc…
umierać.
http://zurmaster.wrzuta.pl/film/2HC1yHiYDQ2/sdm_-_z_ni m_bedziesz_szczesliwsza
autor
DoroteK
Dodano: 2010-09-06 07:24:02
Ten wiersz przeczytano 1216 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
...każdy może oceniać to co słyszy...przyjąć oklaskami
albo wyłączyć ja posłuchałem i daję głosik za
wiersz...pozdrawiam
Daję głosik i zaraz posłucham :))))
Życie bez miłości da się zastąpić innymi wyzwaniami
jakie niesie nam życie choć miłość buduje i umacnia
nie jest wyznacznikiem naszego życia ... :)
Albo bezpieczna, w każdym znaczeniu tego słowa.
Poczucie stabilności, bez spokoju duszy? W tym chyba
jestem najlepsza...To ja umieram...:(
Takie banalne teksty słyszę często w przebojach
radiowych. Sa tak wyświechtane, że nie wiem, czy śmiać
się czy płakać. Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
Tylko jeśli się dobrze dopasują w szczęściu egzystują.
Obiła mi się o uszy nazwa ,,Stare Dobre Małżeństwo",
ale nie wiedziałem o tym skrócie- SDM (prędzej
rozwinąłbym go jako SaDoMasochizm) :)) Życie bez
miłości wcale nie jest takie straszne, jak wyobrażają
to sobie ci szczęśliwie zakochani (lub poeci
romantyczni).
Krótko, bezpośrednio i na temat. Ja odchodzę....
Pozdrawiam!
więc i ja posłucham...„"Z nim będziesz
szczęśliwsza…” oj durny ..durny tekst