SłUGA ODDANY
dobył miecza i się rozmyślił
miedziany jeżdziec,wrażeń zapalma iskra
zawrócił konia i z imetem ruszył
gdzieś w inna stronę siać
pustkę i melancholię duszy
a ja stoję i widzę jak znika w oddali
miedziany jeździec trwogi i żalu
sługa oddany
autor
FENIX G
Dodano: 2006-12-19 11:51:44
Ten wiersz przeczytano 356 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.