Słyszałam...
Słyszałam jaśmin jak rozkwita,
jak śpiewa słowik gładząc piórka,
za oknem wiatr rozpędza chmury,
księżyc dogodnej drogi szuka.
Może to było tak przez moment,
przez jedną srebrną wzruszeń chwilę,
gdy elf się schylał do Twej dłoni,
stając się tęczą – cud motylem.
Dziękuję za pomocna dłoń Alodio :)
autor
Maryla
Dodano: 2009-11-25 18:57:49
Ten wiersz przeczytano 1502 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Bardzo ładny wiersz.. podoba mi sie+
Pięknie napisane;)
"...bo w życiu piękne są tylko chwile!!!"
pięknie to ujęłaś :)
pozdrawiam
Romantycznie, lubię takie wiersze.
Pozdrawiam