Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Smak litości daru

Ból zatracenia w infantylnej epoce
Skromny pojmie mas pierwiastek
Lecz to ręcę idiotów świat budują
Gwoli muzyki danej przez ludzi dnia
Jednego a różnego dnia

Pojmą jutrem może choćby pojutrze
Żałość własnego obrazu

Wielobarwne wpomnień cienie zastygłe
Dziwnie wyszedłeś
Ktoś półgłosem krzyknie
I jest w tym racja gdyż twarz niewyraźna
Pokaz cierpienia
W łzach głupoty zlany

Głębokie tylko w basu tonie rytmy
Czucie wzruszają
Pustki treści wzlotem
Jednak tysiące pochwał w tysiącach dusz
Serca oddane
W ślepy toną zachwyt

Jeszcze wiele sposobów by z nich zakpić
Ku nasyceniu znajdzie dziwny człowiek
Przeto ich mózgi nie będą się martwić
Lecz duch dziwnego spuści ciężar powiek

Ku waszemu zdrowiu towarzysze!

autor

Waryjat

Dodano: 2007-09-14 02:28:42
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »