Smak pocałunku
Poznałam dziś ten smak.
Był nieco dziwny
lecz miły,słodki, delikatny.
Twoje usta
niczym zimowy puch-
spadały jak płatki sniegu
ma moje wargi.
To było: boskie, cudne,jedyne.
Zostanie na zawsze,
przez nikogo nie znane,
bo stworzone tylko przez nas
i dla nas-
na wieki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.