Smętne listki
Powiało chłodem
powietrze przepełnia niepokój
wiatr niesie smętne listki
wirują żałośnie w zamieci
nie będą już soczystozielone
chciały by być wtulone w drzewo
a są w błocie poniewierane
zwiędnięte zżółknięte bez życia
leż zdeptane ku zatraceniu
a tak chciały zdobić drzewo
wesoło szeleścić
echem nieść nowinę
autor
Xenia1
Dodano: 2016-10-03 21:29:38
Ten wiersz przeczytano 1216 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Elenko na wiosnę rozkwitną piękne zielone listki.
Dziękuję za zabranie mnie do Warszawy i miłe
towarzystwo w podróży. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia.
Bardzo ładne westchnienie. Niestety wszystko musi
przeminąć Xeniu.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Grusz-Ela ściskam Cię przyjacielsko.
Cieszę się że spotkania w Warszawie. Pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia.
To prawda czasem za szybko się kończy Zenku66.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
...jesień daje znać i smętne listki wokół wirują...
pozdrawiam serdecznie
Maćku
Maku J. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia.
Taki sobie cieszę się że podoba się Tobie moja
dzisiejsza melancholia. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia.
Taki sobie cieszę się że podoba się Tobie moja
dzisiejsza melancholia. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia.
Ładny, choć smutny obrazek późnej jesieni jaki jawi
się nam przed oczami, póki co liście mienią się
kolorami i szeleszczą pod stopami.
Miłego dnia Xeniu :)
chciałyby* leżą*
Aniu M. Dzięki źe zajrzałam do mnie. Pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia.
nie mów o takich listkach, uśmiechaj się, do twarzy
Tobie z nim.
oj tam Xeniu, jakie 'smętnie', przecież tańcząco i
śpiewająco było, do zapomnienia :)A listki no cóż, z
wiatrem polecą. Pozdrówka :)
W Warszawie pogoda nam sprzyjałą - złoto, słonecznie,
kolorowo i wesoło. :)
Miło było Cię poznać :)