Śmierć z miłości
Historia z mojego rodzinnego miasta...
Znałam kiedyś pewną parę,
która bardzo sie kochała,
lecz zapłacili za to karę,
bo miłość robi sobie z głupich wała.
Wielka ta ich miłość była...
że do łóżka zaciągneła
potem ona strasznie tyła,
- skutki za sobą pociągneła.
Dziewczyna była w ciąży,
a gdy chłopak sie dowiedział,
"co teraz zrobimy??" drążył
aż w końcu sobie odpowiedział.
Opowiedział dziewczynie o swym
dramatycznym planie
lecz nikt oprócz ich
nie wiedział co się zakochanym stanie...
Powiesili się w lesie
twarzami do siebie
nie widzieli innego wyjścia
mimo to
znależli się całą trójką w niebie...
....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.