Smutek
To Tobie zawdzięczam mój smutek...
Gorzkie łzy- spływajace codziennie po
policzku zapłakanym...
Smutne oczy- których blask już nigdy nie
wróci...
Spuszczona głowa- która nigdy już nie
podniesie się na dźwięk twojego głosu...
Zapłakana poduszka- mocno przyciśnięta do
piersi...
Poczucie bezradności- towarzyszące do końca
życia...
Brak senneści- poprzez sny z obecnością
twoją...
Handra- z której nigdy się nie
wyleczę...
Wspomnienia o tobie- które mnie
zabijają...
Tak właśnie wygląda smutek po tobie...
Ale zapomnę- przysięgam to tobie i sobie.
... ty jestes jego sprawcą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.