Smutek
Połamałem ołówek.
Pękły marzenia na pół,
Niedokończony rysunek straszy bielą.
Połamałem ołówek.
Jak bańka znikł
Gdy dotykałem kartki.
Nieoczekiwanie skończyło się coś
Co miało jeszcze trwać…
autor
kubaGn
Dodano: 2005-11-09 08:15:06
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.