Smutek…żal…ból….
Jest ze mną każdego ranka…każdego
wieczora!
To z nim zasypiam i z nim się budzę.
To on jest dzień w dzień ze mną…
I mi towarzyszy!
Bez niego tak smutno ….Tak
dziwnie…Tak samotnie…
Odszedł! Tak to on odszedł!
Zostawił po sobie stertę wspomnień i
niezapisanych stronnic!
To przez niego żal opętał me serce.
Nie uwolnię się od niego bez
bólu…łez!
Jednak nadejdzie moment -zapomnę!
W końcu kiedyś to nastąpi!
Zapomnę na zawsze, bo odnajdę coś
więcej…
Odnajdę nie tylko to, co straciłam, ale to,
o czym zawsze marzyłam!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.