Smutku chwile...
Smutne wołanie o nadzieję...
Ciemność nocy,co na niebie
nie znajduje gwiazdy.
Jasna ranka światłość,
co umyka bez nadziei.
I południe,które mija
bez ciepła swej mocy.
Wieczór co roztacza blaski,
choć się nocy boi.
Smutek,w którym smutku więcej,
niż pokazać chciałbyś światu.
Radość,w której mniej radości,
niż twarz twoja pokazuje.
I nadzieja,co wyciąga swoje dłonie
z morza strachu.
I zaciska dłonie w pięści,
gdy już bliska się wydaje.
dla przyjaciela
Komentarze (1)
bardzo piękny...