Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Smutna rzeczywistość…

Liści szeleszczący szum pod stopami
Przechadzam się między grobami
Zapach topniejącego wosku unosi się w powietrzu
Melancholię i zdumienie czuję w całym swym wnętrzu

Mogiła za mogiłą poukładane w szeregu
Ktoś, co jakiś czas dołącza do tego biegu
Są tu moi bliscy i znajomi
O ten by dzisiaj kończył właśnie urodziny

Leżą tu dzieci starsi i młodzi
Wszystkie zawody śmierć wszystkich pogodzi
To jest jedyne na świecie miejsce sprawiedliwe
Łapówki śmierci nie dasz, bo to wadliwe

Co i komu jest sądzone to nie będzie odwleczone?
Kwestia jest tylko czasu, kiedy geny śmierci będą pobudzone
Jedni będą cierpieć w potwornych cierpieniach
Inni odejdą nie czując niczego

Taka jest rzeczywistość dnia zmarłych - dnia dzisiejszego…

autor

janek

Dodano: 2007-11-03 11:32:21
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

sugestia sugestia

Ogólnie wiersz mi się podoba, otatnio było tutaj
wierszy w tej tematyce, ale udało Ci się uniknąć
wtórności. Gdzieniegdzie jest jak dla mnie trochę
zbędnych słów np. "Melancholię i zdumienie czuję w
całym swym wnętrzu" niepotrzebne "swym","Są tu moi
bliscy z rodziny" dziwnie to brzmi takie maślane,
rodzina to bliscy, razem te słowa się gryzą. Nie rytm
się liczy, sylaby i tak dalej tylko słowa i to co
pomiędzy. Trzecia strofa jest znakomita. Jestem na tak
za klimat i przekaz. To tylko moja opinia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »