Smutna twarzyczka
Twoja okryta smutkiem twarzyczka
Przesyła do mnie przetrwania moce,
Chciałbym ją widzieć w śmiechu różyczkach,
Jakby spijała słodziutki soczek.
Pragnę ze zmartwień upleść korale
Zmienić je w szczęście z cierpień
doznanych,
Żeby wirował rozkoszy balet
I nas porywał w uniesień tany.
Przyszłość zbuduję z nici tęsknoty
Troski rozproszę ujmując dłonie,
A czując ciepła płomienny dotyk
Wiatr zerwie z tęczy kolorów promień.
Snując marzenia w poświacie barwnej
Złączeni z sobą krzyżem jednakim,
Stopimy w sercach klimat polarny
Z obłoków wzlecą radości ptaki.
20.03.2008 Zenek13
Dodany: 25.04.2008
Komentarze (17)
Wiersz pisany miloscia i troska o ukochana osobe
wydobyta z twojego serca a ostatnia zwrotka
mmm....piekna
Razem można wiele dokonać...piękny melodyjny utwór
miłosny...
Ladny wiersz , pelen uczucia i obietnic , mysle , ze
usmiech pojawi sie na smutnej twarzyczce :)
Piękny wiersz przepełniony szczerością i serdecznością
wydobytą z głębi serca...
Piękny wiersz. Napisany lekko i rytmicznie. Ciekawe
metafory. Forma wiersza bardzo dobra. Ciekawa puenta
wiersza.
bardzo ladny wiers z.. dobzre sie cyzta .. podoba mi
sie zwlaszcza ostatni zwrotka .. ale calosc przepiekna
..
Romantyczna dusza poprowadziła to pióro. Niech miłość
zwycięża!
Chyba ta twarzyczka nie bedzie dlugo smutna... sliczne
slowa pocieszenia i tyle w nich milosci
Wiersz sercem dyktowany z miłością napisany, więc
piekny być powinien i taki jest.
Piękny wiersz , jak twoje dobre serce . Skoro
potrafisz tak pocieszać , to musi być dobre .
Szczęśliwa wybranka . Nie każdy umie okazać swoje
uczucia w tak miłych słowach .
Piękne to marzenia-życzenia, by wzlecieć z obłoków
ptakiem, a skrzydła miłości szeroko rozpostarte unoszą
, unoszą, unoszą w radości przestrzenie.
Piękna ta Twoja miłość. Najbardzie ujął mnie taki
zwrot: Pragnę ze zmartwień upleść korale. Zmienić je w
szczęście z cierpień doznanych.
Ludzie ,którzy przechodzą podobne doświadczenia
łatwiej się rozumieją,i jest w nich ogromna
determinacja żeby jeszcze odszukać szczęście,czasem
się udaje.Wiersz pełny nadziei i wiary ,że tak się
stanie:)
Zadumałam się czytając ostatnie słowa czy to jest
możliwe ? trudne pytanie bynajmiej dla mnie ,ale wiem
jedno ze Twoje serce to podpowiadało pieknie.
do mnie ostatnia zwrotka najbardziej przemawia..jest
najbardziej wymowna lecz gdzies tam kolacze sie mysl
czy to jest mozliwe ze dwoje ludzi o podobnych
doswiadczeniach potrafi stworzyc dobry zwiazek ...ot
zycie