***/smutne szczęście /
smutne szczęście
niczym chochlik
przez okno do mnie zajrzało
smutne szczęście
niczym wirtuoz na instrumencie
na mnie zagrało
smutne szczęście
niczym grotołaz
spłynęło wodospadem łez ,
gdyż nie umiem żyć bez …
Warszawa, 15 .1. 2008
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2008-02-21 16:33:57
Ten wiersz przeczytano 572 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Smutne szczęście....... zastanawiam się, czy zawsze
musi być smutne? Pozdrwiwm.
Piszesz, że szczęście jest smutne, ale nastrój wiersza
wcale nie. Ładny wiersz.