SMUTNY DZIEŃ
Smutny dzień, szary dzień,
Miasto w deszczu kąpie się
I w deprechę wciąga mnie
Ten smutny dzień.
Noszę w sobie różne sprawy:
Smutne, trudne, dla zabawy,
Zniechęcenie, rozczulenie, nawet szał,
Ale wciąż nie mogę pojąć,
Że twe słowa już nie koją,
A przynoszą smutek, ból i wielki żal.
Smutny dzień, szary dzień,
W mgle ulica kąpie się,
Melancholia męczy mnie
W ten smutny dzień.
Ciągle słyszę twe uwagi,
Kpisz brutalnie z mej nadwagi
Tak, że rośnie przed bliskością strach,
Z kotka zmieniasz się w kocicę
Chmurnych dni już nie policzę,
Nieuchronnie grozi nam życiowy krach.
Smutny dzień, szary dzień,
Deszcz w kałużach kąpie się,
Beznadzieja zżera mnie
W ten smutny dzień.
Czas by zmienić coś w swym życiu,
Dzielnie stawić czoła tyciu
I codziennie biegać, ćwiczyć, skakać w
dal,
Pójść natychmiast do dentysty,
Nie grać ról tylko statysty
I z fantazją nosić swój jesienny szal.
Smutny dzień, szary dzień,
Miasto w smogu kąpie się,
Splin i chandra wkręca mnie
W ten smutny dzień.
Komentarze (4)
Widac koniec:(powodzenia
to bardzo ładny wiersz, praktycznie piosenka, trochę
smutna, ale wyczuwam, że autor, za chwilkę się
roześmieje :-)
Piękny wiersz i już nie smuć się .Plusik za wiersz :)
W taki dzien jak dzis nie trudno o melancholie.
Usmiechnij sie,posylam Ci buziaczki Kaprysku.+++