Smutny wiersz o Nas...
Dłużej już nie mogę...
Piszę te kilka słów do Ciebie...bo muszę
wyrazić to co czuję...
widzę, że Nasz związek powoli się
rujnuję,
Już sama nie wiem jak mam się starać...
aby uratować to piekne uczucie..które
budowaliśmy tyle czasu...
Nie było łatwo, ale miłość wszystko
zwycięży...
Sam dobrze wiesz, że ode mnie to tylko nie
zależy...
ale sądzę...że miłość...i szacunek mi się
należy.
Kocham Cię mocno...z całych moich sił,
ale związek nie polega na tym abyś tylko
był...
Czasem posłuchaj tego co mówię do
Ciebie...bo jesteś dla mnie najjaśniejszą
gwiazdą na niebie...
Pamiętataj o tym, że chcę dla Ciebie jak
najlepiej...
Postaw się na moim miejscu...co czuję gdy
Ty mnie nie słuchasz...wtedy wszystko we
mnie powoli gaśnie...tak jak dziś...
Czuję, że i Ty kochasz mnie mocno i
szczerze...ale uwierz...
Nie potrafię dusić już w sobie tego co
mnie boli...i rani...
Ostatnio zbyt wiele złego się dzieję w
naszym związku...
Dobrze wiemy to oboje...
Powiedz mi? Czy Ty tego nie widzisz, że
płaczę po kątach...ukrywając przed Tobą
moje "bezcenne już" łzy...? Zastanów się
nad tym co Ci napisałam...bo nigdy przed
Tobą niczego nie ukrywałam...
Nie mówię,że zawsze jest mi smutno i
źle...bo jest więcej tych pięknych
chwil...Lecz nie wystarczy tylko to, że
kochamy mocno się...
Może pewne rzeczy ukrywałam w sobie...ale
tylko dlatego...
że nie chciałam sprawiać problemów Tobie...
W tym momencie...znów łza po policzku mi
spływa...
Ale cóż...moje serce smutku i rozpaczy już
nie ukrywa...
To nie jest wiersz...lecz myśli płynące prosto z serca...
Trujący Bluszcz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.