Śniąc o Tobie
W ostatnim światła blasku
Widziałam twych oczu płomień
Spoglądałaś spokojnie
Morskich głębin kolorem
Śmiech twój radosny słyszałam
Spoza szklanych bram losu
Kolędy dźwięki pogodne
Kołysały mnie do snu
Przez moment ciebie widziałam
Stałaś w progu mych tęsknot
O nowym życiu mówiłaś
Poza cierpienia granicą
Chciałam zatrzymać twój obraz
Ująć twą rękę raz jeszcze
Lecz cień ziemskiej udręki
Sprawił, że odeszłaś pospiesznie
Sama wśród żywych wspomnień
Dławię krzyk serca bolesny
Tamta chwila radości
Stopniała jak puch śnieżny
Kolejny z serii wierszy dla Mamy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.