Śnieżne motyle
Rozbiły fale szczątki umysłu
Ukrytego w schowku
Razem z kluczami
I śnieżnymi motylami
Zionącymi ogniem
W próżni bez dźwięku
Trzepotem skrzydeł
Odciskają piętno
Przeczesując włosy deszczu
Słowami
autor
AnnieSummers
Dodano: 2006-08-21 00:00:51
Ten wiersz przeczytano 366 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.