Śniła mi się poezja
Śniła mi się
poezja...
korona z wersów
zdobiła jej śnieżnobiałe
włosy...
Ubrana była w piękną
fraszkę...
Zamiast rąk miała
skrzydła
którymi karmiła
poetów z barkiem weny...
Chciałam aby mi także
dała trochę tego poetyckiego
soku...
odmówiła....
autor
nauzyka
Dodano: 2006-11-13 19:53:47
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.