Sny się spełniają
inspiracja ,,Upadły anioł" Enigmatyczna
kiedyś spotkałem
we śnie anioła
o błękitnych oczach
miał twarz
mojej żony
delikatną
radosną
poszukujący miłości
niepowtarzalnej
jedynej w swoim rodzaju
na leśnej polanie
usiedliśmy na kamieniu
porośniętym mchem
dzikie zwierzęta
przyglądały się
podchodząc coraz bliżej
nawet one nam
zaufały
Autor Waldi1
Komentarze (18)
Czyli Anioły bywają na świecie, tylko nie każdy chyba
sobie zasłużył.
:)
Ten sen to znaczy się był proroczym. Z treści wynika
że najpierw widziałeś anioła a potem dopasowałeś żonę.
Musisz to opatentować. Jak z takim efektem jak u
Ciebie to kasoiry zarobisz. Pozdrawiam z plusem:)))
Piękny wiersz.
Ładnie i ciepło.
Pozdrawiam Waldku.:)
Nie dla wszystkich i nie wszystkie, ale u peela i
Autora
wiemy, że dokładnie - jak w wierszu. Wyśniony anioł
teraz wspólnie z bohaterem tematu pędzi szczęśliwie
czas.
A zwierzęta - może są ciekawi jak wygląda para
zakochanych?
To musi być miłość. Pozdrawiam serdecznie :)
Z dzikimi zwierzętami to już tak bywa:
Jeśli chcą Cię zjeść, to muszą podejść blisko.
Ładnie :)
Witaj...wiersz ładny z taką czułością
napisany...pozdrawiam serdecznie.
Z takiem Aniołem można szczęśliwie przejść przez całe
życie...:) pozdrawiam cieplutko Waldi :)
Pięknie. Mnie śniła się Matka Boska i Jan Paweł II.Po
przebudzeniu zdrowie mi się poprawiło. Serdecznie
pozdrawiam Waldku.
Tylko pogratulować bo rzadkość.
Jak wynika z przekazu, autor wyśnił sobie raj na
Ziemi. Miłego dnia:)
Wielkie szczęście mieć takiego Anioła obok siebie.
Udanego dnia z uśmiechem:)
tak, to szczęście mieć takiego anioła u boku.