Sny o Tobie
Jak iść ,gdzie skręcić by dojść do celu
Widzisz moja droga
Co się narobiło
Bo na stare lata
Chyba mi odbiło
Ale czy to złem jest
Czasami pomarzyć
Chociaż w tych marzeniach
Nie można się sparzyć
Marzę więc o Tobie
W snach mi Ty się jawisz
Może i naprawdę
Także się pojawisz
Chciałbym Ciebie spotkać
Spojrzeć w Twoje oczy
Niechaj Twe spojrzenie
Tak mnie zauroczy
Że pójdę za Tobą
Dam Ci serce swoje
W ogromie miłości
Cierpienie ukoję
Komentarze (1)
Jest taki realistyczny i osobisty pasuje do
mnie.Powodzenia w twórczości.Pozdrawiam.:)