Sonet II
serce
kryształowego motyla sługa
zasneło u pługa
źdźbła trawy drżą w rozterce
drzewa krztuszą się płaczem
kamienie skamieniały
usta wyszeptały
nigdy cię już nie obaczę
pod szarą kołdrą zapomnienia
przełykam gorzkich myśli dzban
jestem sumą mojego cierpienia
ostrych słów-ciosów które usłyszałam
teraz wiem że cię nie znam
teraz wiem że cię nigdy nie znałam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.