Sopockie wakacje
Na modnym dziś deptaku
na sopockim molo
randka się odbyć miała
okaz po sześćdziesiątce
śniade ciało po piętnastce
on z nadwagą
ona w portfel wpatrzona
cóż może wyniknąć z tego
ona rozczarowana
a on pokornie potem wraca do żony.
autor
beatka88
Dodano: 2014-07-30 20:48:41
Ten wiersz przeczytano 819 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
a ja powiem ze czasem pozory myla
pozdrawiam
Tak bywa:)
Pozdrawiam, beatka:))
Faktycznie '' na molo''. Dziękuję i miłej nocy:}
A moze to wnuczka była :D heheh
Tak, jak i Ola stwierdzam - "taka jest
rzeczywistość".
Pozdrawiam Beatko :)
Chyba powinno być "na molo".
:-) :-) taka rzeczywistośc:-) :-)
do Koncha-ta własnie randka jest jak mol zjadajacy
"stare" rzeczy. Smutny obrazek prostytuowania się ze
strony dziewczyny i głupoty starszego pana-on chyba
nie myśli, że ona go kocha???
Tak się dzieje.Pozdrawiam:)
Taki obrazek jak w Twoim wierszu, to w czasie wakacji
normalka.
Popraw w drugim wersie:
"na sopockim molo"
bo na molu trudno uskutecznić randkę:)
Pozdrawiam serdecznie:):):)
I tak to bywa. Samo życie. Wyszło Ci znakomicie.
Pozdrawiam Beatko. Dobrej nocy.
Przygoda kwaśna i randka przaśna.
(przy okazji - w 7 wersie wyrzuć 1 'w', rozdwoiły Ci
się).
A wiersz - trzeźwo patrzący na świat.
bez kasy smutne wczasy
rozczarowanie
refleksja ; albo dla kasy silny i młody albo stary bez
kasy i
dogody
fajna dygresja
pozdrawiam
Tak też bywa...samo życie:)
Trafne spostrzeżenie letnich wypadków.
Pozdrawiam
Och Beatko,mam nie dopracowany wiersz w
szufladce,gdzie też jest akcja na sopockim molu...
To fakt,że na ogół takie związki nie są trwałe,bo nie
oparte na uczuciu,a raczej na uczuciu,ale do kasy:))
Bywa też tak,że to żona zostaje porzucona dla tej
pięknej i młodej...
Pozdrawiam
tak nie tylko na molo bywa
pozdrawiam