Sopockie wakacje
Na modnym dziś deptaku
na sopockim molo
randka się odbyć miała
okaz po sześćdziesiątce
śniade ciało po piętnastce
on z nadwagą
ona w portfel wpatrzona
cóż może wyniknąć z tego
ona rozczarowana
a on pokornie potem wraca do żony.
autor
beatka88
Dodano: 2014-07-30 20:48:41
Ten wiersz przeczytano 823 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
-- oj, ja niedawno byłam ze znajomymi jeden dzień w
Ciechocinku... tam to się dopiero dzieje... z resztą
przeczytaj, to z ubiegłorocznego wypadu...
http://alina-ala.blog.pl/2013/07/21/na-deptaku-w-ciech
ocinku-i-nie-tylko-cud-uzdrowien/
-- pozdrawiam...
Samo życie :)
Świnoujście może było bardziej grzeczne. Pozdrawiam
.HA HA. pozdrawiam serdecznie.
a ja właśnie wróciłem ze Świnoujścia...ale cholerka z
żoną.!
co to na molo się wyprawia
celna refleksja
pozdrawiam :)