Spacer
Ty...
dotykiem oczu
zostawiasz ślad na ciele
czuję ciepło dłoni
zastygłych w powietrzu
pragnieniem moim
staje się myśl płocha
stoimy na drodze
a wiatr delikatnie
rozwiewa włosy
całuje mnie w policzek
i tylko Twoje słowa
echem cicho powtarza
jutro znów
spotkamy się na spacerze...
autor
Jolana
Dodano: 2007-01-24 08:46:04
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.