Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spacer


idąc leśną polaną
skoczyłem z pieńka na pień
z pieńka na ławkę
z ławki na drzewo
z drzewa na księżyc

spojrzałem na świat
po drodze odwiedziłem kilka innych wiosek
tak skakałem… jak ten pyłek niechciany

wróciłem na ziemię
otworzyłem oczy
nigdy nie chcę tu wracać
nigdy – przecież nie rozumiem tego słowa


autor

Sinless

Dodano: 2008-03-26 00:01:45
Ten wiersz przeczytano 614 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

dream dream

Tak pomyślałem: podświadomość nie rozumie
zaprzeczenia, skacze z tematu na temat. Jeżeli to o
niej to końcówka ma o trzy zaprzeczenia za dużo. W
każdym bądź razie "nigdy nie chcę" = chcę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »