spacer brzegiem morza wczoraj i...
W 1981 roku napisałam wiersz (?). Postanowiłam się zabawić, dopisując coś w rodzaju sentymentalnej podróży w czasie.
słońce zaszło za horyzontem
gwiazdy na niebie się srebrzą
morze szumiące uderza o brzeg
słyszę twój ciepły szept
złoty piasku piękne morze
wróć mi miłość z tamtych dni
moje serce w samotności
tylko z bólu cicho drży
odszedłeś razem z latem
nie powrócisz nigdy już
nawet najwierniejsza miłość
utonie w falach tych wód
---------------------
powróciłam po latach
powspominać tamte dni
znowu plażę zobaczyłam
zakochanych tak jak my
szczęściem ciepło otulona
srebrnym szalem gwiazd
rozczochrane grzywy fal
ujarzmił miniony czas
słone łzy zamknął wiatr
w dziewiczym bursztynie
życie miewa gorzki smak
coś się kończy i zaczyna
z melancholią patrzę w dal
ja i ty od dawna My
bezpiecznie zakotwiczeni
w spokojnej przystani
Komentarze (36)
Obie piękne , tylko dzieli je czas.Pozdrawiam
serdecznie: )))
Super,bardzo mi się podoba,pozdrawiam :)
podróż sentymentalna...?
ładnie 'wyszło', :)
Uwielbiam wspomnienia.Jestem ich prawdziwym
kolekcjonerem.Super pomysł z powrotem do źródeł
prawdziwej miłości.Pozdrawiam
Wspomnienia romantyczne choć niespełnione, dobrze że
są, bo można zabłysnąć melancholią. Serdecznie
pozdrawiam.
Dobry pomysł na taki powrót poetycki. Mam nadzieję, że
to wspólna przystań :)
bardzo ładna ta Twoja melancholia:) pozdrawiam
Cudownie jest poczuć zapach morskiej bryzy i poczuć
smak miłości :)
Mlodziencza, ulotna milosc odeszla by zrobic miejsce
bardziej dojrzalej...ladne wiersze
Ładny sentymentalny wiersz, piękne wspomnienia i ładne
uczucie..w ciekawym zestawieniu dwóch wierszy
pozdrawiam
przed laty tak spacerowałem powróciły wspomnienia
dziękuję za ich powrót
pozdrawiam
ciągnie nas
do miejsc szczęśliwych
jak wilka do lasu...
pozdrawiam pięknie:)
Jak bywa często z młodzieńczą
miłością szaloną, ale nietrwałą,
tak również istnieją wiersze
pisane w młodości spontanicznie
i wiersze dojrzałe poetycko.
W moim odczuciu takim dojrzałym
wierszem jest wiersz pisany
po latach.
Pozdrawiam:]
Misiaala dziękuję za słuszne uwagi, poprawiłam.
Pozdrawiam pogodnie
Wszystkim kolejnym gosciom dziękuję za przeczytanie i
komentarze. Serdeczności.
wybiega trochę z rytmu, ale i tak nieźle się czyta
tutaj
morze szumiące uderza w brzeg//raczej o brzeg,
potem
powspominać stare dni
chyba lepiej by było - tamte dni
i
z melancholią patrze w dal //patrzę - ogonek