Spacerkiem po Warszawie(proza)

https://www.youtube.com/watch?v=TO3UNGhggQ8

Kolejny spacer z historią w tle zaczyna się w parku Ujazdowskim, a Janek tak ciekawie o tym opowiada. Dla przypomnienia czytającym Janek to mój przyjaciel historyk sztuki, który w barwny sposób opowiada o historycznych miejscach Warszawy. „Park Ujazdowski powstał w 1896 roku jako park krajobrazowy. Od początku istnienia cieszył się wielkim powodzeniem, szczególnie mamek i guwernantek, które w zamożnych domach przejmowały opiekę nad małymi dziećmi. Parku pilnowali stróże zaopatrzeni w kije zakończone szpikulcem czy gwoździkiem do nabijania nań papierków porzuconych przez niefrasobliwą dziatwę. Przed drugą wojną na wysokości biegnącej po drugiej stronie ulicy Chopina, frontem do Alei Ujazdowskich, ustawiono ufundowany przez Władysława Gajkowskiego i właściciela warszawskiej fabryki czekolady Jana Wedla, pomnik wybitnego kompozytora i pianisty a nade wszystko męża stanu Jana Józefa Paderewskiego. We wrześniu 1939 roku z pomocą dwóch woźniców ojca i syna Piecyków, ukryto pomnik na cmentarzu Bródnowskim. Wrócił tu po wojnie a całe założenie parkowe zostało zrewaloryzowane z europejskich funduszy strukturalnych”.
Janku, już późno szepnęłam, popijając czerwone wino w kawiarni Rozdroże już po jedenastej a na to Janek spoglądając mi figlarnie w oczy odparł „a słowika nie ma”.
Na koniec Janek ucałował mnie w oba policzki i odśpiewał piosenkę Warszawa da się lubić.
CDN….

autor

BaMal

Napisany: 2016-03-10 Dodano: 2016-03-10 19:43:25

Ten wiersz przeczytano 1712 razy

Oddanych głosów: 21

Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Przygoda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie