To faktycznie bardzo dobry sposob na odprężanie. Z
tego co wiem "a" liczy się jako sylaba, tak samo jak
"i". W mojej wiersji mowa jest o konkretnym
wieczorze. I tak ma być, bo przeciez haiku ma dotyczyć
jakiejś konkretnej chwili. Zwrot "wieczory jeszcze
ciepłe" jest uogólnieniem, mówi ogólnie o więcej niż
jednym wieczorze, więc zaszłoby wtedy złamanie jednej
z zasad. Tak mi wynika z mojej dotychczasowej wiedzy.
Jest się nad czym zastanawiać. Pozdrawiam serdecznie.
W środkowym wersie sugerowałbym "wieczory jeszcze
ciepłe" no bo nie wiem czy samogłoska a liczy się
jako sylaba. Też metodą prób i błędów odprężam się
przy technice haiku:) Pozdrawiam:)
Komentarze (3)
Dzięki za cenną informację:) Ja też ciągle się uczę:)
Pozdrawiam
To faktycznie bardzo dobry sposob na odprężanie. Z
tego co wiem "a" liczy się jako sylaba, tak samo jak
"i". W mojej wiersji mowa jest o konkretnym
wieczorze. I tak ma być, bo przeciez haiku ma dotyczyć
jakiejś konkretnej chwili. Zwrot "wieczory jeszcze
ciepłe" jest uogólnieniem, mówi ogólnie o więcej niż
jednym wieczorze, więc zaszłoby wtedy złamanie jednej
z zasad. Tak mi wynika z mojej dotychczasowej wiedzy.
Jest się nad czym zastanawiać. Pozdrawiam serdecznie.
W środkowym wersie sugerowałbym "wieczory jeszcze
ciepłe" no bo nie wiem czy samogłoska a liczy się
jako sylaba. Też metodą prób i błędów odprężam się
przy technice haiku:) Pozdrawiam:)