Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spałeś koffanie

Dawno nie żyłeś
Przy mnie budziłeś się z długiego snu
W którym tylko pisałeś książki ,
texty na zamówienie do miejscowych gazet i
obolały łaziłeś po urzędach…
Znów zaczął Ci stawać,
A Twój najszczęśliwszy moment dnia
To było walenie konia przed snem,
intensywne myślenie o młodych dupach
w krótkich dżinsowych szortach i
czerwonych tenisówkach.

Mnie miałeś przy sobie
Niebezpieczną, mroczną, powabną blondynkę
Twój grzech,
najlepszy afrodyzjak,
odzwierciedlenie swojej duszy,
Ale to już koniec filmu
O młodej kochance i wypalonym dupku.

autor

Magda Blanka

Dodano: 2013-05-31 12:13:35
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Inna Inna

Mocny, a nawet mocnisty. Od tytułu po ostatnią kropkę

ZOLEANDER ZOLEANDER

Dosadnie i ostro... Podziwiam za odwagę! ;D

KrzysztofK. KrzysztofK.

Ładujesz słowami jak biczem po odsłoniętych plecach.
Pewnie nadmiar "słów" które używasz może zniechęcić...
Pomyśl nad tym. Bo tekst ma cholernie mocny przekaz, i
nie ważne, czy nazwać to poezją czy czymkolwiek innym.
Dotykasz tematu który wielu z nas najchętniej zamiecie
pod dywan i będzie udawało, że nie miał miejsca. Ode
mnie plusior jest:) A ilość agresji, złości, wulgarnej
strony życia jaka jest w tym tekście powinna czytacza
zastanowić... Choć wtedy włosy się jeżą na głowie.
Między innymi ze strachu...

K.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »