Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spełni się

jeszcze będę z ciebie dumna

łakomi przygód świat okrążymy konwersacją

rozkrzewimy się w sobie

jak ten filodendron wtulony w okiennice



wszystko będzie z nas

wypełniało rzeczywistości naczynie

dynamiką i tendencją do spójności



co zamarzymy zanurkuje

głęboko w autentyczności



tylko proszę

zejdź z tych obcasów

tak wysoko mierzysz

że zahaczasz o wszechświat czubkiem głowy

autor

ala2

Dodano: 2007-12-12 08:40:49
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

venustus venustus

marzenia to nasza siła, trzeba je mioeć, uprzyjemniaja
zycie.pomysłowy w treści wiersz

julka56 julka56

Nie wiem kogo ściągasz na ziemię , ale robisz to po
mistrzowsku i dla Julki to magia . Nie lubię jak ktoś
moje wiersze interpretuje nie zgodnie z moją intencją,
bo to mnie bardzo smuci. Dlatego też nie staram się
zrobić tego z twoim wierszem.

fila4 fila4

masz racje czasem człowiek jest myślą za wysoko, aby
zobaczyć rzeczy bardziej realne. dobry wiersz.

annael annael

Lepiej zahaczać o wszechświat czubkiem głowy, niż
rezygnować z marzeń. Jeśli wysoko się mierzy, to jest
nadzieja, że przynajmniej część z nich się ziści.
Tylko do tego jeszcze trzeba się nauczyć radości z
tego, co się dostało...

Biniu Biniu

Ile razy mówiono mi zejdź z obłoków a ja nie chcę, nie
zejdę i już! Te obcasy to przecież skrzydła w Twoim
refleksyjnym wierszu.

andzia8 andzia8

ciekawy bardzo dobry wiersz...a może niech w tych
obcasach zostanie, może coś zobaczy we
wszechświecie...

ell ell

Protestuję - nie zdejmować obcasów za nic w świecie!

Christos Christos

Z pierwszego wersu wyczytuję, że tekst
najprawdopodobniej dotyczy relację matka-córka.
Najbardziej podobają mi się dwuwers: „i
rozkrzewimy się w sobie/jak ten filodendron wtulony w
okiennice”, choć nie jestem pewien czy ten
„i” potrzebny oraz zakończenie, które mówi
dużo zarówno o peelce, jak i o jej sposobie
postrzegania podmiotu jej zainteresowań. Najmniej zaś
druga cząstka, w której mnie coś gryzie. Chyba chodzi
o składnię, ale nie jestem pewien. Ogólnie wiersz do
wielokrotnego przeczytania i zastanowienia się nad
nim. Ciekawy tekst.

kazap kazap

kto nie wierzy w marzenia jakby w siebie nie
wierzył...niech sie spełni co oczekujesz....
pozdrawiam...

...JusTina... ...JusTina...

Przecież marzenia się spełniają...więc dlaczego nie
być w wysokch obcasach?Chodźmy nawet na szczudłach;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

najpierw roztaczasz wizję czegoś najpiękniejszego -
wspólnoty odczuwania, by lekko szturchnąć prośbą o
inwencję i pokorę tą drugą stronę ... ciekawie jak
zwykle (ja osobiście nie lubię rozwleczonego druku,
ale może ktoś lubi :)

zaklinacz zaklinacz

Ale głowę ma w chmurach, a troszkę pobujać w obłokach
nie zaszkodzi. Piękna oszczędność słowa. Pozdrawiam

czardasz czardasz

myslę ,ze z marzeń nie powinniśmy rezygnowac.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »