Śpiączka
Zamknięte oczy
poszyte usta
pokłute dłonie
do okoła aż biało
zawiał wiatr
zerwał koc
rozdarł skóre
serce śpi
nikt go nie zbudzi
jest zalane czarną krwią
krwią kłamców
ludzie usneli
serce krzyczy
lecz nikt je nie słyszy
nikt nie usłyczy bram Niebios
anioły zasneły
cały świat juz śpi
nawet diabeł w piekle słodko chrapie
pora przyszła zbudzić ich
krzyczmy wszyscy razem
oni nas usłyszą
i zbudzą się ze snu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.