ŚPIJ JUŻ KOCHANY
Ukołyszę Cię do snu kochanie
Nie zakłóci nic spokoju
Nawet psa szczekanie
Ukołyszę jak nikt nigdy jeszcze
Tyle w moim sercu miłości ja mieszczę
Otulę kołderką po samiutką szyję
Dla Ciebie to wszystko
Dla Ciebie słońce żyję
Otulę miłością niegdyś zaniedbaną
Bo jestem kobietą w Tobie zakochaną
Zgaszę światełko, zasłonie firany
Już późno pora,
Więc śpij już kochany
Zgaszę pokusy wieczne podboje
Bo tylko Ciebie kocha serce moje
Komentarze (1)
Prosty, czuły utwór. Dużo w nim miłości, ciepła,
marzeń, celów. fajna atmosfera wiersza.