Śpij Kłębuszku
/Kołysanki/ popr.
Senność weszła do pokoju
łezką gościa witasz
życie blednie z późną porą
w zwężonych źrenicach
Schowaj w kołdrze zimne nóżki
przed Księżyca blaskiem
pod pierzynką będzie cieplej
zaraz światło zgaśnie
Głowa pełna jeszcze wrażeń
pomału uchodzą
w wolne miejsce czar wstępuje
czuć w powietrzu błogość
Wyrzuć z myśli wszystkie smutki
by nie marszczyć noska
patrz jak w oknie błyszczą gwiazdy
przestań się już dąsać
Tata skończył szeptać bajkę
zasnął reniferek
oddech nucąc kołysankę
w dźwiękach łagodnieje
Zamknij oczy mój Kłębuszku
wtul w poduszkę głowę
niech tęczowy sen przyniesie
baśnie kolorowe
Masz rację Małgoniu - zmieniłem na "łezkę" Dzięki :)
Komentarze (16)
na doranoc kołysanka piękna -bardzo mi sie podoba