spiritus movens
K ażdą literkę na klawiaturze
O puszkiem palca najpierw pieszczę
C hcę by błyszcząca i gorąca
H umor przelała w twoje serce
A może kiedyś wszystkie razem
M iędzy gwiazdami porozsiewam
W tedy się spełni każde z marzeń
I będą spadać prosto z nieba
E ch ty nie wierzysz przecież w magię
S łowa więc wkładam prosto w serce
Z ostań dla ciebie piszę wiersze.
autor
ewaes
Dodano: 2018-03-18 09:18:24
Ten wiersz przeczytano 2093 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (103)
@jlewan - - rozgosc się :)
Dziękuję :*)
Zostaję i czytam.
ozdrawiam.
@nowicjuszka-- bardzo mi miło :)
Dziękuję :*)
@Arku - - wybaczam :) :) po prostu lubię twoje
komentarze :)
Dziękuję :*)
ale staram się. pozdrawiam Ewuś :)
Po przeczytaniu akrostychu
poczułam lekkość na sercu.
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
cieplutko i dziękuję.
ja pracuję i nie mam możliwości codziennie czytać
wszystkiego. wybacz :)
@Pani L - - miło mi bardzo :) :)
Dziękuję :*)
Zachwyciłaś.
Pozdrawiam.
@fatamorgana - - niezmiernie mi miło :)
Dziękuję :*)
@Iris - - pięknie dziękuję :*)
Po prostu świetny. Nie dość, że akrostych, to jeszcze
zachwyca treścią.
Pozdrawiam serdecznie Ewo :)
Brawo Ewuś za Akrostych...
Miłego wieczoru:)
@tomektrok - - A już miałam nadzieję że powstał na
trzeźwo...
Oj przyda się, ciężko jakoś dzisiaj.
Spać poszedłem po wstawieniu siebie i wiersza.