Spisek deszczu
Deszcz spływa po mych policzkach
Miesza się z moim łzami
Włosy się nasączyły
Przemókł niebieski aksamit
Mokre me ciało się boi
Ten deszcz tak mocno dotyka
Kropelka dudni o skórę
A serce o Ciebie się pyta.
autor
niezapominajka:*
Dodano: 2008-02-03 21:31:55
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Króciutki ale szczery wierszyk. Podoba mi się. ;)
To łzy które oczyszczają duszę, to woda która zabiera
z Ciebie całą namiętność oczekiwania. Masz ładny
nick.Bardzo lubię niezapominajki.