spodziewana Niespodziewajko
Wczoraj chyba do mnie nie dociera -
pragnienie w rzeczywistość się zamienia.
Jakiś czas stałam niemalże sama, choć wokół
mnie tłum był.
Jedynie towarzyszył mi Anioł Stróż, którego
imię później poznałam.
Nagle zjawiłeś się Ty i serce me
poruszyłeś.
Wszystko zmieniło swój rytm.
I wiesz?
Chciałabym topić się w Twoich oczach,
i dobrze, że pływać nie umiem...
Niech nic i nikt mnie z tej toni nie
wyciąga.
"Mój" Michał Anioł
autor
Anna_Laura
Dodano: 2012-06-25 13:50:41
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo podoba mi się tytuł slicznego wiersza Anno
Lauro:)
Pozdrawiam serdecznie+++
pięknie o miłości - niech zawsze będzie z tobą
pozdrowienia
Ładny wiersz, rozkosznych zanurzeń życzę :-)
Fajny wiersz podoba mi się zakończenie
Dobrze mieć takiego osobistego Anioła Stróża.
Pozdrawiam :)
Czasem tak sie czujemy:sami w tlumie-jak
piszesz,dobrze ,ze tez czujemy sie inaczej....Z
przyjemnoscia przeczytalam Twoj wiersz Anno
Lauro.Pozdrawiam cieplutko:)