***Spójrz***
***
Spójrz…
Widzisz ten czerni ślad ?
Na lodowatym sercu wyryty...
Tą krwawą rysę ?
Nienawiści słowem namalowaną...
Spójrz…
Widzisz me łzy w oczach ?
Brak uśmiechu ?
Zaciśniętą pięść ?
Smutek na obliczu ?
Dlaczego zasłaniasz oczy?
Dlaczego nie chcesz patrzeć?
To ty jesteś tu „artystą”
Ty stworzyłeś to dzieło !
To Ty swemu Aniołowi
uciąłeś skrzydła !
Białą szatę zamalowałeś
atramentem obojętności !
To Ty zostawiałeś mnie
W tej ciemności uczucia…
W tym mroku miłości...
Spójrz...
"Tragedią miłości nie jest śmierć. Tragedią miłości nie jest rozłąka. Tragedią miłości jest obojętność..."
Komentarze (1)
Kiedy milosc sie konczy wtedy gorycz zatruwa
nas...smutne to lecz prawdziwe...Pozdrawiam Ola.