Spojrz na kare !
dziekuje Venedas za pomysl na tytul :)
Patrząc tak na ciebie czuję twoje ciepło
Jasne światło każe powieki przymrużyć
Wtedy myślę sobie ze jestes jak piekło
Utraciłem umysl - w piekło sie zaduzyc
?!
Choć myśl zakaz stawia - nie patrz na nią
wcale !
Brak nad rozsądkiem kontroli i musze....
Stając się obiektem smiechu , jak w dobrym
kawale
Dla tego kata klamliwego znów zaprzedać
duszę ?
Mimo ze piękne słowa - niczym śpiew kanarka
Czasem jak hipnoza bywają dla tego kto
słucha
Jednak już nie na mnie , przebrała się
miarka !
Od cierpienia i kłamstw lepsza cisza
głucha!
autor
nieboski
Dodano: 2009-02-21 00:25:07
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
oddziaływanie słów jest duże ale nieraz trzeba ufać i
też nieraz nie umiemy słuchać a hipnoza to tylko we
śnie Każdy człowiek jest inny i nieraz tolerancja to
największa miłość Wiersz emocjonalny w tonie
bezpośrednim ładny tez w formie
Niezłe wykorzystanie komentarza;) Jak wykorzystasz
kolejny?;p Ja mam kilka uwag: 1. W kim/czym to się
niby zadurzyłeś? w piekle? (dwa błędy) 2. Jeśli pl
litery, to konsekwentnie 3. "słowa (...) jak hipnoza
bywają dla tego kto słucha
Jednak już nie na mnie" - jeśli bywają DLA kogoś, to i
DLA ciebie, a jeśli wpływają NA kogoś, to i NA ciebie
- konsekwentnie. Zadurzenie w piekle do mnie
przemawia, wnioski końcowe również, wiersz
zdecydowanie na tak :) pozdr
Puenta doskonała....
Poeto blad - spojrz na KARE , dobranoc