Spójrz na mą twarz...
Spójrz na mą twarz, na oczy zmęczone
by mnie ratować przed życiem co gna
łzami co płyną na koniec nosa
co drążą w policzkach studnię bez dna
Spójrz na mą twarz,na usta zranione
co krwawią na oślep nie patrząc gdzie
stoi ma wiara i wciąż tylko prosi
by prośbą grzechy odpuścić mnie.
Spójrz na mą twarz, na serce bijące
i chcące kochać jak tylko może
A może ono jest tylko po to
by wbić w niego dwa brudne noże...
Komentarze (1)
Wiersz bardzo wzruszający pragnienie Miłości niech
przyjdzie, prośba jest Samotność Bardzo przejmujący
wiersz ładna forma