Spojrzeć w oczy chcę
Myśląc o spokoju
Wierząc w teraźniejszość
Schowana tamta ja
W tym świecie niepewności
Co noc nachodzi mnie dreszcz
Przeszłość przenika mnie
Chciałam zapomnieć
Pozbyć tamtego czasu się
Jednak w głębi
Tam gdzieś na dnie
Myśl przejawia się
Spojrzeć w Twe oczy chcę
Jednak los nie słucha
Obok mnie się spełnia
Ty widzisz mnie
Ja, jak ślepiec dążę
Po omacku przed siebie
A w tyle smuga
Po tamtych marzeniach
W powietrzu jeszcze unosi się
Ja nie widzę Cię
Jednak czuję wzrok
Ty widzisz mnie
Ja, chyba już nie spotkam Cię
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.