Sposób na jesienną pluchę
Taki rymowany żarcik bez napinki ;-)
Pada.
Nie narzekaj, miła.
Przecież w deszczu nasza siła!
Woda ci urody doda.
Będziesz piękna i wciąż młoda.
Weź parasol, włóż kalosze
i na miły SPAcer proszę.
Szklanka jest zawsze do połowy pełna :-)
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2015-10-21 13:26:28
Ten wiersz przeczytano 2431 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Podoba mi się ten wiersz. Optymiści jesienią nie
smucą:)
:))
https://www.youtube.com/watch?v=Jds7ZPQgkXI
Już byłam na spacerze w SPA też na razie starczy.
Pozdrawiam cieplutko Ewo:)
No, Autorko, pojechałaś. Te łamisłówka. Już mam...
na języku.
Dzięki. Szukam kaloszy. Mam:)
Lecę:))) Uwielbiam kałuże i chlapanie. Od zawsze:)
Zapraszam! Pochlapiemy w kałużach, znam dobre miejsce
;-)
Bardzo się podoba. Poszłabym:) Zapraszasz Ewciu?
Pewna wesolutka wdówka
Z pewnym Wiesiem grała w słówka
Zaczęła: azaliż...
On na to: a, zaliż!
Ot, erotyczna łamigłówka.
:-)
Zbieżność imion i postaci jest zupełnie nieprzypadkowa
;-))))
Sam ci nie wiem, jakim cudem,
chiba cudnym babskim udem,
wkleił się ten mi "azalirz".
Tu podwiązka, stacja Kalisz,
noga, stringi. Wyliż! Palisz?
Dziwny opadł mnie paraliż.
Wsadzić? Wyjąć mam? AZALIŻ?
A ja się uśmiechuję:)))) i potwierdzam:)))
i słucham Dezyderaty- jednym słowem, jestem w
Krakowie!:)
Przemiła Autorko!
Nie liż, nie liż. Azaslirz
tam mam ten, no, paraliż!
Urocza ta miniaturka!
A ten deszczyk, ach!!!
Miłego dnia!
Pozdrawiam z uśmiechem!:))
wiesiołku, nie ma tutaj na beju nikogo, kto by Ci
dorównał tak inteligentnym dowcipem. Mówię to z pełnym
przekonaniem. W czołówce stawiam jeszcze Art. Klatera,
ale w celności puent Tobie nie dorówna nikt.
Ja Marszałek Wam to mówię!
Zawsze miło gdy wiemy ło co idzie rzecz. Mam nadzieję,
że, w razie "sytuacji bez wejścia" adresat... weźmie
sprawę w swoje rence.
Jak zwykle - głupkowato i ironicznie. Cóż, wiesołek -
idiota, kretyn, spec od gniota
wiesiołku, celność i dowcip Twoich puent - bezcenne
:-) Odpowiedź dla Nathana pisana przeze mnie ad hoc,
dopiero po Twojej puencie stała się naprawdę zabawna
:-)) Jesteś dla mnie niedościgłym wzorem, co Ci bede
gadać :-*