Sposób na jesienną pluchę
Taki rymowany żarcik bez napinki ;-)
Pada.
Nie narzekaj, miła.
Przecież w deszczu nasza siła!
Woda ci urody doda.
Będziesz piękna i wciąż młoda.
Weź parasol, włóż kalosze
i na miły SPAcer proszę.
Szklanka jest zawsze do połowy pełna :-)
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2015-10-21 13:26:28
Ten wiersz przeczytano 2430 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Zdrowy humorek - rzecz ze wszech miar zawsze pożądana!
Bardzo udana, moim zdaniem, asocjacja z tym SPA!
Nasuwa mi się przy tej okazji (SPA) smutna
konstatacja. Co a upadek wiedzy, jej braku. Nawet w
telewizyjnych reklamach i radiowych też lektorzy
głoszą "akua". Czekam kiedy wreszcie padnie -
"akuarela, akuaforta" itp. Trzeba byłoby zgłosić do
literackiego Nobla, chiba...
I drobniutki wtręcik-pręcik do świetnego Twojego
rymnięcia:
No, Nathanie jesteś w... stanie?
:)
Uważnie przyjrzałem się twoim uwagom i według rad
poprawiłem .Dzięki.Dobrej nocy.
Nathan, specjalnie dla Ciebie ;-)
Wersja dla panów.
Leje.
Nie narzekaj, miły,
tylko szybko zbieraj siły.
Będą zwłaszcza Ci potrzebne, gdy opady niemożebne.
Gdy zaleje wam piwnice,
gdy wyszarpie okiennice,
gdy przemoczy Ci skarpety,
będzie marnie. No, niestety.
Lecz po walce z nawałnicą
Tobą panie się zachwycą!
Żeś tak dzielny.
Że bezpieczne,
I… już zawsze będą grzeczne ;-)
Co zapragniesz, to dostaniesz!
Tak, że nie martw się, Nathanie.
przyjemny SPacer:) otwierać drzwi pomiędzy deszczem,
które nigdy nie były zamknięte ;)
na jesienną pluchę
gmeram se paluchem
nogi kładę na poduchę
i słucham jak deszcz kapie
a ja w piernat chrapię..
:)) bardzo fajnie, poszłabym.
A szklanka, u mnie też - zawsze do połowy pełna!;)
Moja szczera akceptacja, warto skorzystać- skutkuje,
miłej nocy:-)
PS. a co do szklanki to może być też od połowy
pusta:-)
A jeśli ktoś, kto bardzo chce pójść na taki spacer,
jest miłym, a nie miłą, to czy może - czy zaproszenie
jest też do niego skierowane?;-)
Jesienne SPA :) zapamiętam.
Andreas, no co Ty, jaka gafa. Ja mam ambiwalentny
stosunek do problemu, dlatego opisałam Ci go szerzej
pod wierszem Pafcy.
Wczoraj akurat byłem w parku wodnym;wygrzałem
się,wypluskałem,odjesienniłem.
Pozdrawiam.
PS
Wyobraź sobie Ewo,że jestem masażystą(również) i
bywałem u takich osób z Alzheimerm,więc wiem co to
oznacza. A jednak siedzi we mnie taki diabeł...Sorry.
Najlepszym zdarzają się gafy.
Ta zapowiedź SPA jest cudowna:)
Pamiętam z dzieciństwa, biegało się w czasie
majowych deszczów aby urosnąć:)
jesienny spacer też miły:) pozdrawiam
Bardzo ładny. Podoba mi się. Pozdrawiam.
córko Adama, OK, zmieniłam.
Wedle słów Fray Luis de Leóna:
Tak więc gdy inni nieszczęśnicy oddają się
nienasyconej pogoni za ambicjami i krótką chwilą
władzy, ja wyciągam się w cieniu i śpiewam.
:-)
Pozdrawiam bardzo.