Sposób na stres
I. Gdy już nie wiesz jak policzyć do
dziesięciu,
Głowa w cyrku się nie mieści, chce się
wyć,
Konowała przegoń z domu w trzy cholery
Pomyśl sobie, że gdzie indziej da się
żyć.
II. Krówka ryczy, koza beczy, ptaszek
kwili,
Ach jak miło jest usłyszeć koncert ten,
A że, czasem w nos uderzy woń gnojówki,
To dlatego byś nie myślał ,że to sen.
III. Komputery nie zastąpią ci natury,
Nie pomogą tu techniki żadnej cuda,
Czyż nie lepiej pójść do lasu aby
sprawdzić,
Co na obiad poda dziś wiewiórka ruda ?.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.