Sposób na zimę
Napisałem brachykolon. Wybaczcie! Wszyscy piszą, to czemu ja nie mogę?
Wiatr, śnieg i ziąb,
Ten stuk w szyb szkło;
A tu mam gin
I to jest to!
Cóż dla mnie mróz,
Śnieg, wiatr, czy mgła,
Gdy mam ten płyn,
Co żar mi da?
autor
jastrz
Dodano: 2021-01-30 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 1263 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
No i brawo!... ale ja zamiast ginu wolę Krakena.
Skarpety frote robią robotę:) do tego kubek z ciepłym
kakao :)
O! I super.
Podoba mi się.
Czy gin coś wart?
Tak. To nie żart!
Ten płyn to czar,
w nim chłop na schwał ;-)
Pozdrawiam, Jastrzębiu :-)
Świetny!
Też jeden napisałam o psie,
z ciekawości, tak jak i Ty
Michale, dobrej nocy życzę, pozdrawiam :)
niech żar ten trwa
jak czar da co ma
i ty i ja
i sen...
dobranoc Jastrzu:)
Szczerze to nie mam pojęcia co to brachy..coś tam:)
ale mi się podoba:):)
Dobrej nocy Michale:*)
⚘
teraz wiem jaki trunek rozgrzewa mały kieliszeczek
ginu i Ewa ...