Sposobność
I ciągle będę tylko próbować nadążać
i za coraz większą codziennością
podążać.
Będę łykać witaminy do lepszego życia,
choć nigdy nie uda mi się wyjść z
ukrycia.
Bo nie mam i nie będę miała już
sposobności,
by wyciąć choć jeden dzień z tej
rzeczywistości.
autor
stokrota
Dodano: 2008-02-09 10:34:54
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.