Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spotkałam ją

Spotkałam śmierć na rozdrożu dróg.
Uśmiechała się.
Zdjęłam płaszcz podszyty lękiem.
-Wez mnie teraz.
-W ramiona swe.
-Uściski mocne.
Jestem bliska obłędu.
Widzę społeczne lustro.
Ono zniekształca mą twarz.
Pękło zwierciadło.
Zostawiając po sobie odłamki szkła.
Miałam pokusę.
Aby jednym z odłamków przeciąć sobie żyły.
Nie miałam odwagi.
Wtedy ona krzyknęła:
-Nienawidzę tej roboty,gdy przychodzi mi zabierać takich ludzi jak Ty.
Zwalniam się.

autor

Destina

Dodano: 2013-02-14 09:40:09
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Gregcem Gregcem

Przeczytaj mój "Samobójczy lęk" a przestaniesz o czymś
takim pisać!-to dla tchórzy

Destina Destina

Masz racje.Usunełam jedno powtórzenie.Myślę,że teraz
jest w porządku

swicha swicha

Społeczne lustro.... świetnie ujęte. ''Społeczne'' się
powtarza. Może jedno zmienić? Miłego...

emi16 emi16

Kurcze...poczekaj z tym spotkaniem ze
śmiercią...miłego Walentynkowego dnia;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »