Spotkanie
Podjazdem jak po tęczy
sunie powóz
migają w słońcu
zabłocone kopyta
niebieski cień
kładzie się na trawie
do drzwi pałacu
stuka pan
ważny
oczekiwany
wchodzi szybko po schodach
po dwa po trzy stopnie
a serce
biegnie przed nim
autor
ILL
Dodano: 2008-12-10 09:27:49
Ten wiersz przeczytano 1068 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
No... i teraz wyobrazmy sobie co sie dzieje w pokoju,
do ktorego wbiegl :) Ja to zawsze mam skojarzenia,
wiec za siebie przepraszam. Piekny wierszyk o
oczekiwanej Milosci, stesknionej i romantycznej.
Pozdrawiam
A wokoło ciągnie się mój uśmiech:) Ładny wiersz
... i nadeszła miłość, w pełnej krasie...